Catechesi tradendae

Catechesi tradendae

ZAKOŃCZENIE

Duch Święty wewnętrznym Nauczycielem

72. Kończąc tę Adhortację kieruję w duchu wzrok do Tego, który jest głównym sprawcą całego dzieła katechizacji i Nauczycielem tych, którzy je wykonują: do Ducha Ojca i Syna, do Ducha Świętego.

Opisując zadanie, jakie ten Duch ma pełnić w Kościele, Chrystus używa bardzo znamiennych słów: "On was wszystkiego nauczy i przypomni wam wszystko, co Ja wam powiedziałem"122. I dodaje: "Gdy przyjdzie On, Duch Prawdy, doprowadzi was do całej prawdy... i oznajmi wam rzeczy przyszłe"123.

Duch Święty jest więc obiecany Kościołowi i każdemu wiernemu jako wewnętrzny Nauczyciel, który we wnętrzu sumienia i serca sprawia, że rozumie się to, co się wprawdzie usłyszało, ale czego nie można było pojąć. Mówi o tym św. Augustyn: "Duch Święty i teraz poucza wiernych, o ile ktoś pojąć zdoła to, co duchowe i ich serca rozpala większym pragnieniem, jeśli ktoś czyni postępy w tej miłości, którą miłuje to, co poznał, i pragnie tego, co powinno być poznane"124.

Misją Ducha Świętego jest też przemieniać uczniów w świadków Chrystusa: "On będzie świadczył o Mnie, ale wy też świadczycie"125. Ale pozostaje coś jeszcze więcej. Według św. Pawła, który zbiera w całość pewną teologię tej sprawy, ukrytą w całym Nowym Testamencie, to co oznacza "bycie chrześcijaninem", jest to całe życie chrześcijańskie, nowe życie dzieci Bożych, które jest życiem według Ducha126. Tylko sam Duch pozwala nam mówić do Boga "Abba, Ojcze"127. Bez Ducha nie możemy powiedzieć: "Jezus jest Panem"128. Z Ducha pochodzą wszystkie łaski, czy charyzmaty, które budują Kościół, czyli wspólnotę chrześcijan129. To z tą myślą św. Paweł daje wszystkim uczniom Chrystusa to polecenie: "Napełniajcie się Duchem"130.

Przepięknie mówi św. Augustyn: "jedno i drugie (to, że wierzymy i to, że czynimy dobrze) jest nasze ze względu na wolność woli, jak też i jedno i drugie jest nam dane ze względu na Ducha wiary i miłości"131.

Katecheza więc, która jest wzrastaniem w wierze i życiem chrześcijańskim dojrzewającym ku pełni, jest w konsekwencji dziełem Ducha Świętego, dziełem, które On właśnie może w Kościele wzbudzić i podtrzymać.

To zatem wszystko, czego dowiedzieliśmy się czytając wspomniane wyżej i inne liczne teksty Nowego Testamentu, przekonywa nas o dwóch rzeczach.

Jasne jest przede wszystkim, że Kościół, gdy wypełnia swą misję katechetyczną - jak zresztą każdy chrześcijanin działający w Kościele i w imieniu Kościoła - musi sobie bardzo dobrze uświadamiać, iż działa jako żywe i pojętne narzędzie Ducha Świętego. I że ponadto Kościół nauczający i wszyscy katecheci powinni dążyć do tego, by ustawicznie wzywać tego Ducha, zawsze z Nim obcować i by usiłować zrozumieć Jego prawdziwe natchnienia.

Następnie konieczne jest, by to wielkie pragnienie lepszego zrozumienia działania Ducha i pełniejszego oddania się Jemu - jak bowiem stwierdza mój Poprzednik Paweł VI w swej Adhortacji apostolskiej Evangelii nuntiandi132 , "dostrzegamy w Kościele szczególną erę Ducha Świętego" - sprowadziło jakąś nową gorliwość katechetyczną. Rzeczywiście, "odnowa w Duchu" będzie prawdziwa i da Kościołowi prawdziwą płodność nie przez to, że wzbudzi nadzwyczajne dary i charyzmaty, lecz przez to, że na zwykłych ścieżkach życia doprowadzi jak najwięcej wiernych do cierpliwego, pokornego i wytrwałego wysiłku, by coraz lepiej poznać tajemnicę Chrystusa i świadczyć o niej.

Przyzywam więc na Kościół katechizujący tego Ducha Ojca i Syna, i błagam, by odnowił w nim dynamiczną moc katechizowania.

Maryja Matką i Wzorem

73. Oby nam to wyjednała swymi modlitwami Dziewica Zielonych Świąt. Ona z racji swego szczególnego wybrania patrzyła, jak Jej Syn "Jezus czynił postępy w mądrości, w latach i w łasce"133. Na Jej kolanach, a potem przez całe ukryte życie w Nazarecie, ten Syn, który był jednorodzonym od Ojca, pełnym łaski i prawdy, przez Nią został nauczony ludzkiej znajomości Pisma Świętego, historii Bożych planów wobec narodu wybranego, w postawie uwielbienia Ojca134. A poza tym była pierwsza wśród Jego uczniów: pierwsza mianowicie co do czasu, bo gdy odnalazła swego młodocianego Syna w świątyni, otrzymała od Niego nauki, które przechowywała w sercu swoim135 , ale pierwsza przede wszystkim dlatego, że nikt nie był tak jak Ona, w tak głębokim sensie "uczniem Boga"136. "Matka zarazem i uczennica" - mówi o Niej św. Augustyn i śmiało dodaje, że to więcej dla Maryi być uczennicą Chrystusa niż być Jego matką137. Nie bez powodu w Auli Synodu nazwano Maryję "żywym katechizmem", "matką i wzorem katechetów".

Oby więc za wstawiennictwem Maryi obecny w Kościele Duch Święty dał mu większy niż kiedykolwiek rozmach w działalności katechetycznej, tak bardzo Kościołowi potrzebnej. Wtedy Kościół w tej godzinie łaski wypełni skutecznie nieodwołalne i powszechne polecenie, otrzymane od swego Mistrza: "idąc tedy, nauczajcie wszystkie narody"138.

Na koniec udzielam wam Apostolskiego Błogosławieństwa.

W Rzymie, u Świętego Piotra, dnia 16 października 1979 roku, w drugim roku mojego Pontyfikatu.
Jan Paweł II, Papież

  1. « J 14,26.
  2. « J 16,13.
  3. « In Iohannis Evangelium Tractatus, 97, 1: PL 35, 1877; PSP XV s. 232.
  4. « J 15,26-27.
  5. « Por. Rz 8,14-17; Ga 4,6.
  6. « Rz 8,15.
  7. « 1 Kor 12,3.
  8. « Por. 1 Kor 12,4-11.
  9. « Ef 5,18.
  10. « Retractationum liber I, 23, 2: PL 32; PSP XXII, s. 235.
  11. « Nr 75: AAS 68 (1976), s. 66.
  12. « Por. Łk 2,52.
  13. « Por. J 1,14; Hbr 10,5; S. Th. IIIa, Q. 12, a 2; a 3, ad 3.
  14. « Por. Łk 2,51.
  15. « Por. J 6,45.
  16. « Por. Sermo 25, 7: PL. 46, 937-938.
  17. « Mt 28,19.

Catechesi tradendae

Adhortacja Apostolska Ojca Świętego Jana Pawła II o katechizacji w naszych czasach

Spis treści

Szczegóły

Tytuł: Catechesi tradendae

Data: 1979-10-16

Autor: Jan Paweł II

Kategoria: Adhortacje